W weekend poznamy pierwszych medalistów i medalistki Akademickich Mistrzostw Polski sezonu 2022/2023. W Gdańsku rywalizować będzie 16 drużyn żeńskich i męskich wyłonionych z turniejów półfinałowych. Wśród nich są reprezentanci i reprezentantki Szkoły Głównej Gospodarstwie Wiejskiego w Warszawie.

Pod koniec stycznia futsalistki SGGW zajęły czwarte miejsce w turnieju organizowanym na swoich obiektach i wywalczyły promocję do fazy finałowej. W meczu o trzecie miejsce gospodynie przegrały nieznacznie z drużyną Uniwersytetu Gdańskiego – opartą o zawodniczki występujące w Ekstralidze (2:0). Przypomnijmy, że promocję uzyskało wtedy siedem ekip.

Zawodniczki reprezentujące najstarszy uniwersytet przyrodniczy w Polsce trafiły do grupy C finału Akademickich Mistrzostw Polski. Zmierzą się tam z Uniwersytetem Jagiellońskim w Krakowie, Uniwersytetem Marii Skłodowskiej-Curie w Lublinie i Akademią Górniczo-Hutniczą w Krakowie. Szykuje się zacięta walka.

Faworytem grupy wydają się być „Jagiellonki”, które rok temu w finałach zajęły czwarte miejsce. O drugie miejsce w grupie dające awans walczyć powinny drużyny UMCS – która rok temu była piąta i właśnie SGGW, która zajęła wtedy 10. miejsce.

– Uważam, że grupa jest bardzo wyrównana i pierwszy mecz może zadecydować o sprawie awansu. W lidze „Jagiellonki” będą grały w barażach więc to już nie jest ta sama drużyna co kiedyś. AGH Kraków w zeszłym roku zajęło 8. miejsce, ale trudno ocenić jaki teraz poziom prezentują, bo w “południowych” eliminacjach wystarczyło być w 1/4 żeby awansować do finału. Żadnej drużyny na pewno nie lekceważymy i mamy zamiar powalczyć o miejsca w pierwszej ósemce – powiedział Paweł Szymańczuk, trener AZS SGGW.

Początek turnieju w piątek 24 lutego. O godzinie 12 drużyna SGGW zmierzy się z UMCS Lublin. Trzy godziny później zagrają z AGH Kraków. Natomiast w sobotę o godzinie 12 SGGW zagra z UJ Kraków.

Po raz drugi z rzędu do finału Akademickich Mistrzostw Polski awans uzyskała też drużyna męska SGGW, która w turnieju eliminacyjnym rozgrywanym na obiektach Uniwersytetu Warszawskiego zajęła czwarte miejsce. Bilety były tylko cztery, więc już udział w półfinale turnieju oznaczał promocję. W decydującym pojedynku SGGW pokonało po rzutach karnych UWM Olsztyn i cieszyło się z awansu.

Losowanie sprawiło, że w Gdańsku drużyna SGGW trafiła do grupy „warszawskiej” i zagra tam z zespołami, które zna z turnieju półfinałowego rozgrywanego w stolicy. Ich rywalami będzie AWF Warszawa, WANS Białystok debiutujący na tym poziomie, oraz WSG Bydgoszcz.

Faworytem grupy wydają się być Ci ostatni, którzy przed rokiem zajęli czwarte miejsce w finałach AMP. O drugie miejsce w grupie walczyć będzie WANS Białystok, AWF Warszawa, który ostatnio zajął 10. pozycję i gracze SGGW, którzy poprzednią edycję zakończyli na miejscach 13-16. Drużyna z Ursynowa na pewno liczy teraz na lepszy wynik.

– Siedem razy wylosowaliśmy ostatnio AWF w różnych rozgrywkach i z trenerem Tycem śmiejemy się, że powinniśmy być trzymani w jednej kulce i tylko dobierani do którejś z grup. Drużyna z Bydgoszczy wydaje się tu faworytem, ale zobaczymy jakim składem przyjadą, bo wtedy gra Ekstraklasa, a mają graczy z tego poziomu. Z WANS mierzyliśmy się w turnieju eliminacyjnym i był wtedy remis, ale to był mecz praktycznie o nic, bo mieliśmy pewny awans. Ich gracze mieli też mecz Pucharu Polski przed sobą z AZS UW i się oszczędzali. Ja też dałem wtedy pograć innym zawodnikom. Teraz na pewno będą to inne spotkania. Chcielibyśmy wykonać mały krok do przodu i zająć wyższe miejsce niż przed rokiem – dodaje.

W meczu otwarcia turnieju mężczyzn dojdzie do derbów Warszawy pomiędzy SGGW i AWF. Spotkanie rozegrane będzie w piątek o godzinie 9. O 15:15 warszawianie zagrają z WANS Białystok. Trzeci mecz grupowy rozegrany będzie w sobotę o godzinie 10:15, a rywalem będzie WSG Bydgoszcz.

Medalistów Akademickich Mistrzostw Polski w futsalu poznamy w niedzielę 26 lutego. Wtedy rozegrane będą mecze o brązowe medale w turnieju kobiet i mężczyzn oraz finału. O godzinie 15 o złoto zagrają panie, a o 16 panowie. Organizatorem turnieju jest Politechnika Gdańska.

Autor: Robert Zakrzewski

Foto: Marcin Klimczak